Domy szkieletowe oraz domy z bali stają się coraz bardziej popularne.
W pewnym momencie swojego życia każdy z nas staje przed wyborem – gdzie zamieszkać? Blisko pracy? W bloku? A może poza miastem w domku? Szukamy różnych, korzystnych dla nas wyborów. W tym krótkim artykule przybliżymy konstrukcje domów szkieletowych i równie popularnych domów z bali.
Czym się różnią te konstrukcje i jakie posiadają zalety?
Znajomy opowiedział mi historię.
Opowieść znajomego
Moim marzeniem zawsze był dom nad morzem z ogrodem. Razem z żoną zdecydowaliśmy się na zakup działki w Słupsku. Udało się nabyć działkę budowlaną w dość rozsądnej cenie.
Sytuacja życiowa wymagała od nas żeby dom powstał szybko, dość tanio i bez zbędnych problemów, mam tu na myśli firmy budowlane.
Domy szkieletowe
Nasz wybór padł na domy szkieletowe, czyli do niedawna forma budowy zupełnie nie akceptowalna w naszym kraju.
Długo przeglądaliśmy oferty firm w internecie. Nasz typ padł na jedną z firm z województwa pomorskiego, która zajmowała się budową domów od 11 lat. Reszta budowy potoczyła się naprawdę błyskawicznie! Podczas pierwszej i ostatniej wizyty w siedzibie firmy w przeciągu kilku godzin załatwiliśmy dosłownie wszystko. Podpisaliśmy umowę wstępną, ustaliliśmy wszystkie szczegóły dotyczące domu, czyli kolor okien, elewacji, dachu itd. i co najważniejsze podano nam od razu cenę całości domu i czas realizacji.
Po dwóch tygodniach pocztą otrzymaliśmy gotowy projekt z którym udaliśmy się do urzędów po wymagane pozwolenia. Wybraliśmy z żoną opcję domu w której fundamenty i wykończenie w środku było po naszej stronie. Na dzień określony w umowie wszytko było gotowe i firma też nie zawiodła. O godzinie 9. 00 na plac budowy wjechał samochód ciężarowy z gotowymi ścianami.
Ekipa budowlana złożona z czterech osób postawiła dom w trzy tygodnie. Po tym czasie przyjechał Pan z firmy zewnętrznej robiący protokół przekazania domu. Naszym zadaniem było tylko wskazanie ewentualnych nieprawidłowości. Od tego momentu wykończenie środka zajęło nam dwa miesiące a cała budowa domu niecały rok.
Historia jest jednak bez happy-endu. Okazało się, że wykonawca wykonał dom z wadą konstrukcyjną uniemożliwiającą użytkowanie obiektu i od kilku lat ciągamy się po sądach, mieszkamy tam gdzie mieszkaliśmy.
Czy zatem ich wybór był dobry czy też nie? I tak, i nie. Wybór był racjonalny, a nie ich wina, że wykonawca poszedł na skróty i mówiąc prosto – sknocił robotę.
Po skrócie omówmy czym jest dom szkieletowy. A przy okazji przybliżę, czym jest dom z bali, równie popularny.
Dom szkieletowy czy dom z bali?
Dom z bali
Dom z bali to sucha konstrukcja, taki dom można wykonywać nawet zimą. Budowa domy jest szybko i zazwyczaj zamyka się w przeciągu 6 miesięcy.
Niestety na rynku jest wciąż za mało fachowców znających się na takim budownictwie. Często trzeba szukać ich za granicą naszego kraju.
Do budowy domu wykorzystuje się bale, z modrzewia lub sosny.
Bale łączy się ze sobą w postaci konstrukcji zrębowej lub sumilkowo- łątkowej.
Domy z bali wyglądają przepięknie. Ponadto drewno posiada zdolności do regulacji wilgotności i we wnętrzu takiego domu panuje przyjazny dla człowieka mikroklimat.
Dom szkieletowy
Domy szkieletowe coraz bardziej cieszą się popularnością.
Kosztują stosunkowo niewiele i bardzo szybko się je stawia.
Dom budowany w technologii szkieletowej może być nawet o 20% tańszy niż dom budowany tradycyjnie.
Również i te domy można budować o każdej porze roku i w przeciągu 6 miesięcy. Z roku na rok poszerza się oferta firm, które specjalizują się w budowie tego typu domów.
Szkielet takiego domu może być drewniany, gdzie ściany powstają z drewnianych słupków rozstawionych osiowo, lub szkielet stalowy. Wtedy stalowa konstrukcja nośna składa się z ocynkowanej blachy.
Zaletą szkieletu stalowego jest to, że można montować go na fundamencie o każdej porze roku, nie bacząc ba temperatury.
Podsumowanie
Zarówno domy z bali jak i szkieletowe są trwałe i funkcjonalne. Jaką metodę budowy domu wybierzemy zależy wyłącznie od naszych indywidualnych potrzeb. Pamiętajmy jednak aby do końca być czujnym i kontrolować wykonawców na każdym etapie budowy. Nie bójmy się zadawać pytań, nawet tych najbardziej niezrozumiałych i niewygodnych a nawet zwracać się do instytucji do tego powołanych.